ZespĂłĹ‚ KsztaĹ‚cenia i Wychowania w Pinczynie

2015/16 Jak to było, kiedy nasi rodzice byli w naszym wieku, czyli wizyta w Europejskim Centrum Solidarno¶ci.
Dodane przez admin dnia Stycznia 25 2016 12:30:27

Jako uczniowie III klasy gimnazjum stoimy przed wieloma ważnymi wyborami. Te decyzje mog± zaważyć na naszym dorosłym życiu więc powinny być przemy¶lane. Nie zawsze tak było, że można było mówić to co się my¶li, czy robić to na co ma się ochotę. W zwi±zku z tym, że najlepiej uczyć się przez bezpo¶redni kontakt z tematem, wybrali¶my się na klasow± wycieczkę do Europejskiego Centrum Solidarno¶ci w Gdańsku. Wła¶ciwie to nie wycieczka, a żywa lekcja historii. Przecież zmiana systemu w Europie Wschodniej zaczęła się wła¶nie tam w Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Po przej¶ciu przez bramy stoczni udali¶my się do centrum. Tam poczuli¶my się jak ówcze¶ni stoczniowcy, którzy odbili swoje karty przyj¶cia do pracy, zostawiali w szafkach swoje ubrania i kierowali się do swoich stanowisk pracy. Na pierwszym piętrze w sali po¶więconej strajkom w Sierpniu 1980 roku, znajduje się tu m.in. suwnica, na której pracowała Anna Walentynowicz, a w kabinie maszyny można obejrzeć wspomnienia inicjatorów strajku. Autentyczne obiekty stoczniowe zyskaj± nowe zastosowanie, stół barowy zamienia się na przykład w interaktywne stanowiska, gdzie przegl±dali¶my materiały historyczne. Ponad naszymi głowami na kaskach stoczniowców prezentowane były archiwalne materiały filmowe. Następnie sala zatytułowana „Siła bezsilnych”. Zagrożenie i wszechogarniaj±ca propaganda komunistyczna, oddały w tej sali realia życia w kraju demokracji ludowej i kulisy narodzin opozycji wobec totalitarnej władzy.
Tam obejrzeli¶my m.in. dokumenty operacyjne służb bezpieczeństwa oraz wspomnienia z Grudnia ’70. Salę zamyka inscenizacja pustego sklepu i tłumu ludzi stoj±cych w kolejce, co było nieodł±cznym elementem codzienno¶ci PRL. Ostatnia sala pod hasłem „Solidarno¶ć i nadzieja” czuje się powiew wolno¶ci, który przyniósł czas między Sierpniem ’80 a wprowadzeniem stanu wojennego, szesna¶cie miesięcy legalnej działalno¶ci pierwszego niezależnego zwi±zku zawodowego w zniewolonej czę¶ci Europy. Drogę wyznaczy zwiedzaj±cym biało-czerwony szlak, który w tafli sufitu odbije się w kształcie logo zwi±zku. Wnętrze wypełnione ludĽmi przemieni się w ten sposób w żywe hasło Solidarno¶ć.
Niezapomniana zostanie dla nas możliwo¶ć zajęcia miejsca za biurkiem Jacka Kuronia czy okr±głym stołem. Dziwnie czuli¶my się w milicyjnym starze i pokoju przesłuchań. To był tylko jeden punkt programu. Potem spacer ulic± Dług± przez bramy do miasta, pod Dwór Artusa, Fontannę Neptuna, Żurawia. Urokliwa Mariacka zawiodła nas do bazyliki, a potem na gor±c± czekoladę do Pikawy, bo dzień choć słoneczny, był mroĽny. Jeden z ostatnich wyjazdów nas uczniów III a Publicznego Gimnazjum w Pinczynie, ale niezapomniany!
Uczniowie kl IIIa z wychowawc±
Justyna Zielińska - Myszk

Album zdjęć